Rodzinnie w Racławiczkach

           Maj i czerwiec to miesiące w których obchodzimy najbardziej wyjątkowe święta w roku: Dzień Matki, Dzień Ojca i oczywiście Dzień Dziecka. O tak ważnych okazjach nie mogli zapomnieć pracownicy GBP oraz GOK w Strzeleczkach i w środę 24 maja wspólnie zorganizowali edukacyjne warsztaty po hasłem „Mamy czas dla rodziny…”.

            Punktualnie o 15.30 w progi Domu Kultury w Racławiczkach zawitały dzieci ze swoimi rodzicami. Wszyscy razem udali się do biblioteki, gdzie najpierw wysłuchali krótkiego fragmentu książki Anny Myszyńskiej pt. „Śląskie rozprawianie”, opowiadającego o tym, jak dawniej na Śląsku obchodzono Dzień Matki. Tekst ten, zwłaszcza wśród dorosłych, przywołał miłe wspomnienia i spowodował, że myślami wrócili do czasów swojego dzieciństwa. Najmłodsi natomiast dostrzegli, że mimo upływu czasu, pewne rzeczy pozostają niezmienne, jak choćby przygotowanie (w wielkiej tajemnicy) laurki dla mamy i taty czy zbieranie kwiatów, by obdarować najważniejsze w ich życiu osoby. Po pełnej dobrych wspomnień rozmowie przyszedł czas na zabawę. Uczestnicy warsztatów sprawdzeni zostali pod względem znajomości gwary śląskiej. Okazało się, że obrazkowy quiz, nie sprawił uczestnikom żadnych trudności, ale wprawił ich w doskonały nastrój. Następnie,  w świetnych humorach rodziny udały się do Izby Regionalnej, gdzie czekały na nich kolejne niespodzianki. Tutaj rodzice, wraz ze swoimi pociechami, mogli przygotować tradycyjne, pyszne desery. Nie zabrakło więc wykonanej domowym sposobem czekolady, karmelowych szyszek a także wafelków i przepysznych bombek z mleka w proszku.

            Po zakończeniu warsztatów nadszedł czas na wspólne harce – także w stylu retro. Zabawy sprzed lat takie jak „Budujemy mosty dla Pana starosty” czy „Chodzi lisek koło drogi” bardzo spodobały się dzieciom, tym bardziej, że w wyścigach miały okazję zmierzyć się z własnymi rodzicami, a często nawet ich pokonać…

            W trakcie spotkania była też chwila na wspólne pogaduchy, żarty i wygłupy przy słodkim poczęstunku, a każdy z uczestników otrzymał upominek ufundowany przez GOK w Strzeleczkach. Czas w tak miłym gronie upłynął bardzo szybko i wszyscy, zarówno mali jak i duzi, w doskonałych nastrojach udali się do domów. Zapewnili też organizatorów, że chętnie wezmą udział w kolejnym takim wydarzeniu. Trzymamy Was za słowo i nie możemy się doczekać…